Szkolny błąd motocyklisty na skrzyżowaniu i trzy uszkodzone pojazdy [film, video] | Artykuł - Motovoyager

Szkolny błąd motocyklisty na skrzyżowaniu i trzy uszkodzone pojazdy [film, video]

-

Na kanale Stop Cham pojawiło się nagranie z kolizji, do której doszło prawdopodobnie na przebudowywanym odcinku krajowej „siódemki” na północ od Warszawy (choć nie damy głowy, że to właśnie tam). Jadący jako drugi w parze motocyklista nie wyhamował przed autem, które zatrzymało się na czerwonym świetle. Uderzył i odbił się od niego, a następnie wylądował w drzwiach busa, który zatrzymał się obok. 

Sytuacja jest jasna i w zasadzie książkowa. Auto prawidłowo zaczęło hamować przed sygnalizatorem z żółtym światłem, a zatrzymało się już przy palącym się czerwonym. Nie wiadomo, co chcieli osiągnąć dwaj motocykliści, z których jeden zdołał ominąć zatrzymujący się pojazd, a drugi nie miał już tyle szczęścia. Prawdopodobnie liczyli na to, że samochód przejedzie na późnym żółtym czy wręcz wczesnym czerwonym. Możliwe również, że drugi motocyklista zafiksował wzrok na koledze przed nim, a nie na ogólnej sytuacji na drodze.

Nagranie możecie zobaczyć NA TEJ ROLCE NA FACEBOOKU.

Szkolny błąd motocyklisty na skrzyżowaniu i trzy uszkodzone pojazdy [film, video]
Fot. FB Stop Cham

Efekt tej sytuacji jest taki, że uszkodzone zostały trzy pojazdy – osobówka, motocykl i bus. Niewykluczone, że również motocyklista doznał poważnego urazu. Uderzenie w tył auta lewą nogą w okolicach kolana wyglądało bardzo nieprzyjemnie.

Oczywiste wnioski

Film z tego zdarzenia pojawił się nie tylko na kanale Stop Cham, został też szerzej udostępniony, w tym na grupach motocyklowych. Na szczęście tym razem komentujący trzeźwo i w zgodzie z przepisami ocenili tę sytuację. Nie zabrakło jednak pojedynczych opinii w stylu „łajza w aucie zaczęła hamować na pomarańczowym zamiast jeszcze przelecieć”. A do tego tradycyjne wiązanki i życzenia krótkiego życia wobec ogółu motocyklistów od niektórych kierowców aut, ale to akurat norma przy tego typu materiałach. 

Motocyklista spowodował wypadek i nie przyznał się do winy. Dostał oburzająco niski wyrok [video, film]

Wciąż najlepiej jest uczyć się na cudzych błędach, dlatego warto wyciągnąć wnioski z tego przykrego zdarzenia. Zawsze zachowywać odstęp, który pozwoli nam zareagować na dowolny manewr pojazdu jadącego przed nami, a zwłaszcza mocne hamowanie. Szanować wyświetlane sygnały, a już na pewno nie liczyć na to, że ktoś przed nami ich nie uszanuje i zwyczajowo „przeleci”. Jadąc w grupie, nawet tylko w parze, zawsze samodzielnie i indywidualnie oceniać sytuację, nie kopiować z automatu zachowań kolegi przed nami. Udanej i bezpiecznej reszty sezonu!

Motovoyager
Motovoyagerhttps://dev.motovoyager.net
Nasi czytelnicy to wybrana grupa ludzi. Motocykliści, którzy w Internecie szukają inteligentnej rozrywki, konkretnych porad lub inspiracji do wyjazdów motocyklowych. Nie jesteśmy serwisem dla każdego, zdajemy sobie z tego sprawę i… uważamy, że jest to nasz atut. Nie znajdziesz u nas artykułów nastawionych jedynie na kliki, nie wnoszących niczego merytorycznego. Nasza maksyma to: informować, radzić, bawić nie zaśmiecając głów czytelników bezsensownymi treściami.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

POLECAMY