Na przełomie października i listopada pierwsze motocykle i samochody wjadą na odcinek zachodniej obwodnicy Poznania między Złotkowem a Starzynami. Początek obwodnicy to m.in. dwie wielopasmowe jezdnie, tunel, estakada i dwa wiadukty. Niestety jej koniec – jak pisze Głos Wielkopolski – – to rów i nasyp. Budowa zachodniej obwodnicy Poznania utknęła bowiem z powodu protestów części mieszkańców gminy Rokietnica. Drogowcy nie dostali dlatego wszystkich niezbędnych pozwoleń, a rząd cofnął pieniądze przeznaczone na finansowanie pięciokilometrowego odcinka Starzyny – Swadzim.
Zaścianek i ciemnogród nadal w ofensywie… :/